Recent Posts

Zmiany na zdrowsze




Stay Connected

Głodówka – po co, dla kogo, co warto wiedzieć?

Głodówka – po co, dla kogo, co warto wiedzieć?

  • 19 czerwca, 2023
  • by

Głodówka jako sposób na oczyszczenie  i uzdrowienie organizmu stosowana jest już od czasów starożytności – poddawali się jej Egipcjanie, aby odciążyć organizm po wielkich ucztach i uroczystościach o charakterze religijnym. W starożytnej Grecji najbardziej znanymi propagatorami tej metody byli Plutarch, który zalecał krótkie głodówki zamiast stosowania leków, oraz Paracelsus, zwany ojcem nowożytnej medycyny, który uznawał głodówkę za najlepsze lekarstwo na rozmaite dolegliwości. Aż po dzień dzisiejszy lecznicze głodówki wydają się mieć sporą rzeszę wiernych fanów, a jej zwolennicy przekonują, że jest uniwersalnym lekiem na choroby narządów wewnętrznych, uzdrawiając funkcjonowanie jelit, żołądka, wątroby, trzustki czy woreczka żółciowego, choroby skórne, w tym trądzik, egzemę, grzybicę, chorobę wieńcową  i nadmiar cholesterolu, a także reumatyzm, artretyzm i szereg innych schorzeń. Istnieje też spora grupa ludzi traktująca głodówkę jako szybką metodę na utratę wagi i osiągnięcie wymarzonej sylwetki, nie zważając na jej negatywne skutki i konsekwencje.

Istnieje kilka rodzajów głodówek, i każda z nich ma inny charakter oraz przebieg. Wyróżnić można głodówki jedno-, bądź dwudniowe, tygodniowe, dziesięciodniowe, a nawet trzydziestodniowe, przy czym jest to maksymalna długość postu, którą można uznać za bezpieczną. Giennadij Małachow, znany głodówkowy guru, wyróżnia trzy rodzaje postu:

-klasyczny, w trakcie którego dozwolone jest przyjmowanie płynów, nie wolno jednak stosować jakichkolwiek leków, gum do żucia i innych preparatów stosowanych doustnie.

-„na sucho”, to rodzaj głodówki, w której zabronione jest picie wody, a nawet mycie zębów, charakteryzuje się rzekomo lepszą skutecznością uzdrawiającą, a spalanie tkanki tłuszczowej przebiega szybciej.

-kaskadowy, czyli zakładający zamienne stosowanie okresów jedzenia i niejedzenia.

Głodówki mogą być zatem „pełne”, gdzie zabronione jest spożywanie jakiegokolwiek pokarmu, oraz częściowe, gdzie ograniczamy się do spożywania tylko warzyw i owoców, soków, herbat, serwatki czy kleików.

Dużą popularność zdobył w ostatnim czasie Intermittent fasting, czyli nic innego jak „okresowa głodówka”, zakładająca spożywanie pokarmów w określonych oknach żywieniowych, występujących w określonych odstępach czasu. Najpopularniejszy model to taki, który przewiduje 6-10-godzinowe okno żywieniowe, przy jednoczesnym wstrzymaniu się od przyjmowania pokarmów przez resztę doby. Metoda ta jest szczególnie popularna wśród sportowców i osób dbających o formę, którzy cenią ją sobie za komfort stosowania i poczucie odciążenia układu pokarmowego. Ponadto, badania wykazują, że taki system odżywania się może poprawiać funkcje poznawcze mózgu i redukować stres oksydacyjny.

Sporo zwolenników zyskała również dr Ewa Dąbrowska i jej dieta warzywno-owocowa, którą reklamuje jako alternatywę dla leczenia farmakologicznego niektórych chorób, sposób na odtrucie organizmu, wzmocnienie organizmu, odnalezienie własnej duchowości i radości życia.

Faktycznie, w czasach kiedy nasze układy pokarmowe są permanentnie przeciążone przez niepotrzebne przejadanie się, będące z kolei skutkiem zaniku możliwości rozróżnienia rzeczywistego głodu od nudy, pustki emocjonalnej czy „smaków”, okresowe ograniczenie przyjmowania pokarmów wydaje się być uzasadnione. Naukowcy udowodnili, że okresowe stosowanie diety wegetariańskiej o energetyczności dziennej rzędu 200-500 kcal ma pozytywny wpływ na przebieg choroby reumatycznej, zespołu chronicznego bólu, nadciśnienia tętniczego i zespołu metabolicznego.

Wiele ludzi stosujących regularnie głodówki opisuje kolejne etapy postu jako niebywale przyjemne, „duchowe” doznania, podczas których doznają czystości myśli i poprawy nastroju i nastawienia.

Warto jednak pamiętać, że stosowanie głodówek nie jest cudownym lekiem na wszystko, i choć faktycznie, w niektórych schorzeniach ich zastosowanie może mieć uzasadnienie, to jest to praktyka mogąca nieraz narobić więcej szkód w naszym organizmie, niż przynieść korzyści. Głodówek, w szczególności tych dłuższych, nie należy przeprowadzać na własną rękę, bez kontroli lekarza. Przed, w trakcie, i po zastosowaniu postu leczniczego warto wykonać stosowne badania, które dadzą nam obraz naszego obecnego stanu zdrowia. Do każdej głodówki należy się przygotować, stosując uprzednio dietę warzywno-owocową, z wykluczeniem produktów wysoko przetworzonych, ciężkostrawnych i fast-foodów, w przeciwnym wypadku nasz organizm dozna zbyt dużego szoku, i odczuwać będziemy nieprzyjemne skutki uboczne, takie jak zawroty głowy, bóle głowy, nudności, a nawet zasłabnięcia. Każda dłuższa głodówka to duże wyzwanie dla organizmu i nie powinno się jej stosować bez wyraźnych wskazań. Nieprzyjmowanie pokarmu to też odcięcie źródeł niezbędnych białek, witamin i minerałów, których niedobór może negatywnie odbić się na naszym samopoczuciu i zdrowiu. Szybka utrata masy ciała wiążę się z uwolnieniem z tkanki tłuszczowej nagromadzonych przez lata szkodliwych substancji, co może doprowadzić w ekstremalnych przypadkach do zatrucia organizmu.

Istotną kwestią jest również wpływ długotrwałych głodówek na psychikę – w trakcie ich stosowania pogarsza się nastrój, człowiek często staje się rozdrażniony, przemęczony i apatyczny, przez co pogarszają się możliwości kojarzenia, zapamiętywania i nauki ogółem. Głodówek nie powinny stosować też osoby ze skłonnościami do depresji i z zaburzeniami osobowości, jako iż mogą one doprowadzić do pogorszenia się stanu psychicznego czy nawet rozwinięcia się zaburzeń odżywiania, także u osób początkowo zdrowych.

Rozważając zastosowanie leczniczej głodówki warto pamiętać o jej negatywnych skutkach, i pomimo jej skuteczności w niektórych jednostkach chorobowych nie należy uznawać jej za złoty środek na wszelkie dolegliwości, a tym bardziej za sposób na zrzucenie nadwagi. Drastyczne obniżanie kaloryczności posiłków może mieć negatywny wpływ na nasze samopoczucie i zdrowie, w tym układ hormonalny, a długofalowo zwiększa prawdopodobieństwo wystąpienia efektu jo-jo. Lepszym wyborem zarówno w utrzymaniu zdrowia jak i prawidłowej wagi jest zrównoważone, zdrowe odżywianie, z uwzględnieniem dużej ilości warzyw i owoców, ubogie w produkty przetworzone i produkty pochodzenia zwierzęcego – taka dieta niewątpliwie zadba o nasze dobre samopoczucie i równowagę zarówno cielesną, jak i duchową.

Piśmiennictwo:

Chevrier J, Dewailly E, Ayotte P, Mauriège P, Després JP, Tremblay A., Body weight loss increases plasma and adipose tissue concentrations of potentially toxic pollutants in obese individuals. Int J Obes Relat Metab Disord. 2000 Oct;24(10):1272-8.
Dąbrowska E. Ciało i ducha ratować żywieniem. Warszawa: Wydawnictwo Michalineum – CMM ISBN 83-7019-137-1
Horne BD, Muhlestein JB, Lappé DL, May HT, Carlquist JF, Galenko O, Brunisholz KD, Anderson JL, Randomized cross-over trial of short-term water-only fasting: metabolic and cardiovascular consequences. Nutr Metab Cardiovasc Dis. 2013 Nov;23(11):1050-7
Keys A., Effects of Starvation – University of Minnesota Starvation Study (1944) by Rhonda Overberger, LPC, LMFT (269)207-7549
Li L., Wang Z., Zuo Z.Chronic intermittent fasting improves cognitive functions and brain structures in mice. PLoS One. 2013 Jun 3;8(6):e66069. Print 2013.
Michalsen A., Li C., Fasting therapy for treating and preventing disease – current state of evidence. Forsch Komplementmed. 2013;20(6):444-53. Epub 2013 Dec 16.
Effects of Semi-starvation on Behaviour and Physical Health -The Minnesota Experiment, Eating Disorders Network, South East Scotland. Version: June 2009

Może Ci się spodobać

Zmiany na zdrowsze

Zmiany na zdrowsze

26 września, 2023

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. Wymagane pola są zaznaczone *

×