Recent Posts

Zmiany na zdrowsze




Stay Connected

Witamina D a COVID

Witamina D a COVID

  • 24 listopada, 2020
  • by

Czy stężenie witaminy D we krwi należy do czynników determinujących zachorowanie, przebieg oraz zgon z powodu SARS-CoV-2?

Koronawirus – ogólnie

Koronawirus 2 to zespołu ostrej niewydolności oddechowej (SARS-CoV-2), powoduje chorobę koronawirusową 2019 (COVID-19). Objawia się w sposób zróżnicowany, z objawami od łagodnych do ciężkich. Może prowadzić do zgonu. Do chwili obecnej nie ma konkretnego zalecanego leczenia.

W przypadku COVID-19 obserwowane jest olbrzymie zróżnicowanie zgłaszanego wskaźnika śmiertelności między krajami i między regionami w tym samym kraju. Chociaż różnice te mogą częściowo wynikać z różnic w definicjach przypadków czy sprawozdawczości, można je również przypisać przyczynom fizjologicznym. Prawdopodobnie szereg czynników, w tym wiek, choroby współistniejące, rasa, dostęp do opieki zdrowotnej i czynniki genetyczne (oraz złożone interakcje między tymi czynnikami), determinują przebieg kliniczny po ekspozycji na SARS-CoV-2.

Witamina D – ogólnie

Wspólną nazwą „witamina D” określa się trzy związki zaliczane do steroidów: cholekalcyferol (witamina D3), ergokalcyferol (Witamina D2) i 25-hydroksycholekalcyferol. Witamina D pełni w organizmie wiele ważnych funkcji. Do najlepiej poznanych należą: wzmaganie resorpcji wapnia i fosforanów w jelitach, a także udział w transporcie wapnia, regulacja gospodarki wapniowo – fosforanową (poprzez wpływ na rozwój i mineralizację tkanki kostnej), wpływ na wydzielanie parathormonu.

Dziś wiemy już, że witamina D jest istotna nie tylko dla właściwego funkcjonowania układu kostnego oraz równowagi wapniowo-fosforanowej, ale także dla wielu innych narządów i tkanek. Jej niedobór może prowadzić do rozwoju cukrzycy typu 1, nowotworów (piersi, prostaty, jelita grubego), chorób autoimmunologicznych (RZS, stwardnienie rozsiane, układowy toczeń rumieniowaty), chorób sercowo-naczyniowych oraz zespołu metabolicznego. Witamina D wzmacnia oraz reguluje system immunologiczny i właśnie z tego powodu znalazła się w kręgu zainteresowań w kontekście profilaktyki oraz leczenia zakażenia koronawirusem.

Niedobór witaminy D jest globalnym problemem zdrowia publicznego we wszystkich grupach wiekowych. Szacuje się, że ponad miliard ludzi na całym świecie ma niedobór witaminy D (w Polsce około 90% społeczeństwa). Głównym źródłem tej witaminy jest synteza skórna. W miesiącach zimowych na szerokościach geograficznych> 40 ° promieniowanie UVB nie dociera do powierzchni ziemi lub jest niewielkie. Ponadto normy społeczne i kulturowe mogą ograniczać ekspozycję na słońce. Pewne ilości witaminy D mogą być dostarczone z pożywieniem, jednak nie jest możliwe pokrycie zapotrzebowania na nią wyłącznie dietą.

Ostatnimi czasy sugeruje się możliwy udział witaminy D w zmniejszaniu ryzyka infekcji dróg oddechowych, szczególnie w kontekście grypy i COVID-19. Co na początku trzeba podkreślić – nie ma jeszcze jednoznacznych dowodów w postaci badań klinicznych, jakoby witamina D miała chronić przed zachorowaniem lub powodować łagodniejsze przejście zakażenia. Jednak wiele dobrze ugruntowanych danych wskazuje na przeciwwirusowe działanie witaminy D. Z uwagi na swoje właściwości immunomodulujące i przeciwzapalne oraz zdolność wpływania na replikację wirusa, wydaje się być obiecującą, tanią i bezpieczną metodą ochrony przed COVID-19.

Witamina D a COVID – statystyki

Badania epidemiologiczne badające powiązania między poziomami 25-hydroksywitaminy D (25 [OH] D; biomarker statusu witaminy D) w krwiobiegu a częstością występowania i ciężkością COVID-19 są na razie ograniczone. Wiemy już jednak, że istnieje wyraźna korelacja pomiędzy niskim poziomem 25 (OH) D a dodatnim wynikiem testu SARS-CoV-2. Dotychczasowe badania ujawniły, że u pacjentów hospitalizowanych z powodu COVID-19 występują znacznie niższe poziomy witaminy D w porównaniu do grupy kontrolnej. Różnice te pozostają znaczące nawet po uwzględnieniu głównych czynników zakłócających.

Wskaźnik śmiertelności z powodu COVID-19 (w zależności od wieku) był najwyższy w tych krajach, gdzie występują największe niedobory witaminy D. Można więc wysnuć wniosek, że niedobór witaminy D może częściowo wyjaśniać różnice geograficzne w zgłaszanym wskaźniku śmiertelności z powodu COVID-19. Wniosek ten dodatkowo tłumaczy, dlaczego współczynniki zachorowalności i śmiertelności z powodu COVID-19 w są najwyższe w populacji Afroamerykanów, u których średnie stężenia witaminy D w surowicy są znacznie niższy niż w innych populacjach.

Burza cytokinowa

Kluczowym patogennym mechanizmem rozwoju poważnych powikłań i śmiertelności SARS-CoV-2 jest stan hiper-zapalny („burza cytokin”), który występuje w pierwszym tygodniu od wystąpienia objawów. Ta burza cytokin może prowadzić do poważnych powikłań COVID-19, takich jak zapalenie mięśnia sercowego, ostra niewydolność serca i nerek, a także zespół ostrej niewydolności oddechowej. Konsekwencje obejmują uszkodzenie bariery mikronaczyniowej i nabłonkowej pęcherzyków płucnych, co prowadzi do wycieku naczyniowego i obrzęku pęcherzyków płucnych powodując zwiększoną śmiertelność, szczególnie u osób starszych lub pacjentów ze współistniejącymi chorobami sercowo-naczyniowymi.

Witamina D – mechanizm przeciwirusowy

Witamina D ma zdolność modulowania wrodzonej i nabytej odporności. Wzmacnia obronę śluzówkową oraz tłumi nadmierny stan zapalny, co oznacza, że jej niedobór może być czynnikiem ryzyka długotrwałej nasilonej reakcji zapalnej. Niskie poziomy witaminy D są skorelowane ze zwiększonym ryzykiem infekcji dróg oddechowych, takich jak gruźlica i grypa. Badania kliniczne wykazały, że podawanie witaminy D ogranicza infekcje dróg oddechowych u osób zdrowych, a także u pacjentów z przewlekłymi chorobami układu oddechowego. Nie zaskakuje więc, że w okresie zimowy – gdy stężeniem witaminy D w surowicy spada – obserwujemy zwiększoną zachorowalność a grypę.

Wiadomo, że witamina D wywiera ten ochronny wpływ na drogi oddechowe głównie poprzez trzy mechanizmy:

– zachowanie ciasnych połączeń w celu uniknięcia infiltracji komórek układu odpornościowego do płuc i innych narządów oddechowych

– niszczenie wirusów przez stymulację katelicydyny i defensyn

– zmniejszenie syntezy cytokin prozapalnych poprzez modulację układu odpornościowego.

Ponadto witamina D została zasugerowana jako naturalny przeciwutleniacz i środek przeciwzapalny, który może poprawić rokowanie w chorobach płuc.

Chociaż jeszcze nie wykazano tego w przypadku koronawirusów, takich jak SARS-CoV-2,  działania ochronne w postaci aktywacji odporności wrodzonej oraz modulacji późniejszą odpowiedzią prozapalną wydają się nieść nadzieję. Znaczenie tych mechanizmów ochronnych wobec SARS-CoV-2 wymaga dalszych badań.

Wątpliwości

Powiązanie między poziomem witaminy D we krwi a dodatnim testem na COVID-19 wydaje się obiecujące. Niestety trzeba brać pod uwagę, że jest możliwy odwrotny związek przyczynowy.  Możliwe jest, że infekcja i związane z nią zapalne odpowiedzi immunologiczne prowadzą do zmiany metabolizmu witaminy D, tak że niski poziom 25-OHD w surowicy może być również konsekwencją choroby zakaźnej. Jednak w przypadku stosunkowo krótkiej choroby wydaje się to mało prawdopodobny. Wymaga to dalszych badań.

Suplementacja

Ze względu na brak konkretnego leczenia i pilność działania, przesłanki te uzasadniają stosowanie witaminy D jako możliwej terapii uzupełniającej. Z punktu widzenia zdrowia publicznego można również rozważyć zalecenie intensywnej suplementacji w ramach profilaktyki. Takie podejście może mieć korzystny wpływ zarówno na układ mięśniowo-szkieletowy, jak i immunologiczny  Biorąc pod uwagę dobrą tolerancję i bezpieczeństwo witaminy D, podejście to jest zgodne z zasadą primum non nocere (z łac. „po pierwsze nie szkodzić”)

Nie istnieją przesłanki przemawiające za stosowaniem dawek wyższych niż zalecane. Według norm Instytutu Żywności i Żywienia poziom wystarczającego spożycia to :

– niemowlęta od urodzenia do końca 6 m.ż. -400IU/d (10 μg/dobę), niezależnie od sposobu karmienia

– dzieci 6-12 m.ż. – 400–600 IU/d (10–15 μg/dobę)

– dzieci 1-18 lat – 600–1000 IU/dobę (15–25 μg/dobę)

– dorośli – 800–2000 IU/dobę (20–50 μg/dobę)

– osoby > 65 lat – 800–2000 IU/d (20–50 μg/ /dobę)

– otyłe dzieci – 1200–2000 IU/d (30–50 μg/dobę)

– otyli dorośli – 1600–4000 IU/dobę (40-100 μg/ /dobę)

– osoby pracujące na nocne zmiany – 1000–2000 IU/dobę (20–50 μg/dobę)

Jednak suplementację najlepiej dobrać w oparciu o wynik stężenia witaminy D we krwi pod okiem doświadczonego lekarza.

Podsumowanie

Istnieją znaczące przesłanki wskazujące na związek między poziomem witaminy D a liczbą przypadków COVID-19 oraz śmiertelnością spowodowaną tą infekcją. Najbardziej narażona na COVID-19 grupa populacji, starzejąca się, jest również tą, która ma najbardziej deficytowy poziom witaminy D. Wykazano już, że witamina D chroni przed ostrymi infekcjami dróg oddechowych. Nie ma niestety jednoznacznych dowodów na ochronną rolę suplementacji w stosunku do COVID-19. Jednak ze względu na jej bezpieczeństwo, powszechny niedobór, oraz znaczenie dla występowania i przebiegu chorób współistniejących, należy włączyć suplementację w standardowych rekomendowanych ilościach co codziennej profilaktyki antywirusowej.

Piśmiennictwo:

Marik, Paul E., Pierre Kory, and Joseph Varon. „Does vitamin D status impact mortality from SARS-CoV-2 infection?.” Medicine in Drug Discovery (2020).

Hernández, José L., et al. „Vitamin D Status in Hospitalized Patients with SARS-CoV-2 Infection.” The Journal of Clinical Endocrinology & Metabolism (2020).

Giménez, Virna Margarita Martín, et al. „Vitamin D deficiency in African Americans is associated with a high risk of severe disease and mortality by SARS-CoV-2.” Journal of Human Hypertension (2020): 1-3.

Jakovac, Hrvoje. „COVID-19 and vitamin D—Is there a link and an opportunity for intervention?.” American Journal of Physiology-Endocrinology and Metabolism 318.5 (2020): E589-E589.

D’Avolio, Antonio, et al. „25-hydroxyvitamin D concentrations are lower in patients with positive PCR for SARS-CoV-2.” Nutrients 12.5 (2020): 1359.

Martineau, Adrian R., and Nita G. Forouhi. „Vitamin D for COVID-19: a case to answer?.” The Lancet Diabetes & Endocrinology 8.9 (2020): 735-736.

Bilezikian, John P., et al. „Mechanisms in endocrinology: Vitamin D and COVID-19.” European journal of endocrinology 183.5 (2020): R133-R147.

Kaufman, Harvey W., et al. „SARS-CoV-2 positivity rates associated with circulating 25-hydroxyvitamin D levels.” PloS one 15.9 (2020): e0239252.

Ilie, Petre Cristian, Simina Stefanescu, and Lee Smith. „The role of vitamin D in the prevention of coronavirus disease 2019 infection and mortality.” Aging Clinical and Experimental Research (2020): 1-4.

Ciborowska H., Rudnicka A.: Dietetyka. Żywienie zdrowego i chorego człowieka, Wydawnictwo Lekarskie PZWL, Łódź 2007. (142-145)

Ekspertów, S. Z. (2010). Polskie zalecenia dotyczące profilaktyki niedoborów witaminy D–2009. Ginekol Pol81, 149-153.

dietetyk Karolina Miller

 

Czytaj więcej:

Pandemia koronawirusa: dlaczego powinniśmy zaprzestać hodowli przemysłowej i handlu zwierzętami 

Może Ci się spodobać

Zmiany na zdrowsze

Zmiany na zdrowsze

26 września, 2023

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. Wymagane pola są zaznaczone *

×